Starszy facet też może! (cz. 2)

Michał leżał obok Ewy, czując jej ciepło i delikatny oddech na swojej skórze. W nocy dźwięki Krakowa stawały się dla niego tłem do wspomnień, które powoli układały się w piękną całość. Uśmiechnął się, przypominając sobie wszystkie rozmowy, które wprowadziły go w świat, o którym nigdy nie myślał, że będzie mu dany.

Mijały tygodnie, a ich relacja kwitła. Michał i Ewa spędzali ze sobą każdą wolną chwilę, odkrywając nowe miejsca w Krakowie, delektując się kuchnią, śmiejąc się i dzieląc swoimi marzeniami. Michał czuł, że to, co między nimi się rodziło, było silniejsze niż cokolwiek, co kiedykolwiek doświadczył. Ewa nie tylko stała się jego partnerką, ale również przyjaciółką, z którą mógł dzielić wszystko.

Pewnego wieczoru Michał postanowił, że zaskoczy Ewę. Po pracy udał się na zakupy, aby przygotować dla niej wyjątkową kolację. Kiedy wrócił do mieszkania, w sercu tliła mu się nadzieja, że będzie to wieczór pełen niespodzianek. Ustawił stół, przygotował świeczki i otworzył butelkę wina, które wybrał specjalnie na tę okazję.

Gdy Ewa weszła do mieszkania, jej oczy zaświeciły się na widok romantycznej scenerii.

— Michał! To wszystko dla mnie? — zapytała, a na jej twarzy pojawił się uśmiech.

— Tak, chciałem cię zaskoczyć. Mam nadzieję, że ci się podoba — odpowiedział, czując lekkie drżenie w sercu.

Podczas kolacji rozmawiali o wszystkim i o niczym, a każda chwila była przepełniona radością. Michał czuł, jak jego pewność siebie rośnie. Ewa sprawiała, że znikały wszelkie wątpliwości i lęki związane z ich różnicą wieku. Wreszcie poczuł, że nie ma nic do stracenia.

Po kolacji Ewa zaproponowała, aby zagrali w grę, którą przynieśli ze sobą z jednej z ostatnich wizyt w księgarni. Była to gra karciana, w której pytania dotyczyły różnych aspektów życia, w tym miłości i intymności. Michał zgodził się z radością, czując, że to doskonały sposób na lepsze poznanie siebie nawzajem.

Pierwsza karta, którą Michał wylosował, brzmiała: „Jakie jest twoje najskrytsze pragnienie?” Zastanowił się przez chwilę, a potem, patrząc Ewie w oczy, odpowiedział szczerze.

— Chciałbym, żebyśmy razem podróżowali. Zobaczyć świat, dzielić się przygodami i… doświadczyć bliskości, która przynosi prawdziwą radość.

Ewa uśmiechnęła się szeroko. — To wspaniałe pragnienie, Michał! Ja też marzę o podróżach, a zwłaszcza o tym, aby odkrywać świat z kimś, kogo kocham.

Kiedy gra się toczyła, Ewa wylosowała kartę, na której pytano, jakie były jej najdziwniejsze doświadczenia związane z miłością. Michał słuchał z uwagą, a jej opowieści były fascynujące. Uświadomił sobie, że Ewa była kobietą, która miała wiele do zaoferowania i która również pragnęła bliskości.

Gdy rozmawiali, Michał postanowił zaryzykować. Ujął dłoń Ewy w swoje, a ich spojrzenia się spotkały. W jego oczach błyszczał ogień, który od dłuższego czasu był w nim stłumiony. — Ewa, chciałbym, abyś wiedziała, że czuję się przy tobie niezwykle. Z każdym dniem jesteś dla mnie coraz ważniejsza.

Ewa uśmiechnęła się, a jej wzrok stał się intensywniejszy. — Michał, ja też czuję, że to, co mamy, jest wyjątkowe. Jesteś dla mnie bardzo ważny.

To wyznanie wprowadziło ich w stan uniesienia. Michał, czując odwagę, zbliżył się do Ewy, a ich usta znów się złączyły. Ten pocałunek był inny niż wszystkie wcześniejsze; był pełen pasji, czułości i pragnienia.

Nagle Michał miał odwagę, by poprowadzić Ewy do sypialni. To było miejsce, które zaczęło się od intymnych rozmów na sex telefon, a teraz miało być świadkiem ich prawdziwej bliskości.

Gdy weszli do sypialni, Michał czuł, jak jego serce bije szybko. Ewa spojrzała na niego z zaufaniem, a ich intymność wzrastała z każdą chwilą. Michał zrozumiał, że nadszedł czas, aby otworzyć się na nowe doświadczenia.

Ich noc była pełna namiętności. Michał czuł się jak młody chłopak, odkrywający świat miłości na nowo. Ewa była nie tylko jego partnerką, ale również przewodniczką, która pomogła mu odkryć głębię przyjemności.

W miarę jak ich ciała splatały się ze sobą, Michał zrozumiał, że wiek nie ma znaczenia. To, co się liczy, to uczucia, bliskość i pasja, które można dzielić z kimś wyjątkowym. Każdy dotyk Ewy był dla niego jak lekcja życia, a każdy moment bliskości utwierdzał go w przekonaniu, że zasługuje na szczęście.

Po nocy pełnej namiętności, oboje leżeli w objęciach, czując się spełnieni i szczęśliwi. Michał wiedział, że to, co się między nimi zrodziło, było cudem, na który czekał przez całe życie. Ewa sprawiła, że odkrył swoje prawdziwe pragnienia i nauczył się akceptować samego siebie.

Gdy zasypiali, Michał pomyślał, że nie tylko starszy facet może, ale że on również może być pełen życia, pasji i miłości. Wreszcie uwierzył, że to, co wydawało się niemożliwe, stało się rzeczywistością. I z Ewy u boku, każdy dzień miał szansę na nowe przygody i odkrycia.

Ich wspólna historia dopiero się zaczynała, a Michał nie mógł się doczekać, co przyniesie przyszłość. Czuł, że życie w Krakowie, z Ewy u boku, wypełnione będzie nie tylko miłością, ale także eksploracją samego siebie. Starszy facet też może, a Michał zamierzał wykorzystać każdą chwilę, aby odkrywać świat i dzielić się nim z tą, która wniosła tak wiele radości do jego życia.